Przejdź do treści

Złoto: miliardy pod materacem

Złota biżuteria, tak obficie zdobiąca szyje i ramiona tureckich kobiet, to znacznie więcej, niż tradycyjny dodatek – to przede wszystkim ponadczasowa forma gromadzenia majątku. W czasie wesela nowożeńcy obdarowywani są złotą biżuterią, sztabkami i monetami, które następnie zostaną skrzętnie ukryte w domu lub używane na co dzień, ale nie przyniosą gospodarce kompletnie żadnych korzyści.

Zgromadzone przez Turków góry złota szacuje się aż na 5 tysięcy ton. Mówiąc dosadniej – pod materacami i w skarpetach Turcy mają dziś blisko 200 miliardów dolarów!

Rafineria z Istambułu (IAR) od pięciu lat – we współpracy z 11 bankami – próbuje przywrócić ten kruszec na rynek. IAR weryfikuje złoto przyniesione do banków przez klientów, potwierdzając jego parametry i wartość. Ilość kruszcu wpisywana jest następnie na subkonto klientów, a posiadane przez nich fizyczne złoto zostaje oficjalnie zarejestrowane.

– Zdeponowane w ten sposób złoto jest bezpieczne, nie ma ryzyka kradzieży ani zgubienia posiadanego majątku. Państwo gwarantuje złote depozyty do wysokości 150 tys. lir tureckich (ok. 200 tys. złotych). Co więcej, transakcje na rachunkach metalowych są możliwe przez 24 godziny na dobę i w każdej chwili można wypłacić dowolną kwotę – tak IAR podkreśla zalety systemu.

Z raportu agencji prasowej Anatolia wynika, że w wyniku niedawnego wzrostu cen złota, wartość przechowywanego w tureckich domach metalu w ciągu ostatnich 15 miesięcy wzrosła o blisko 48 miliardów dolarów.

Swoje imponujące 5 tysięcy ton złota Turcy gromadzili od czasów I wojny światowej. Jeśli ich kruszec stałoby się depozytem i bank użyłyby go jako zabezpieczenia, kredyty stałyby się tańsze, rozwinęłyby się inwestycje, zwiększyłaby się produkcja. Nic dziwnego, że władzom – podobnie jak w Indiach – zależy na wprowadzaniu złota w ruch.

Jednak zachęcenie obywateli, aby inwestowali w coś innego niż złoto nie należy do łatwych zadań, zwłaszcza dopóki nie pojawią się atrakcyjne alternatywy. A patrząc na ostatnich kilka miesięcy – wydaje się to obecnie niemożliwe.

Czytaj także:  Kiedy liczy się "zawartość złota w złocie"?