Przejdź do treści

Złote monety w bankowych skarbcach

Kiedy wyobrażamy sobie rezerwy złota posiadane przez największe banki centralne, zwykle wyobrażamy sobie regały uginające się pod wielkimi sztabami złota. Rzeczywiście – jest to najpopularniejsza forma, w jakiej rządy gromadzą rezerwy kruszcu, ale wcale niemały udział mają w nich także złote monety.

Złoto przechowywane w ramach narodowych rezerw walutowych określa się mianem „złota monetarnego”, które zgodnie z definicją Międzynarodowego Funduszu Walutowego może mieć formę sztabek lub monet i generalnie powinno mieć próbę przynajmniej 995. Ze względu na domieszki innych metali – niezbędne dla wzmocnienia struktury złotych monet – wiele monet prezentuje niższą próbę, ale interpretacja przepisów pozwala na zaliczenie ich do rezerw walutowych.

Banki, jak nikt inny rozumieją, że złoto to złoto, i niezależnie od formy prezentuje jednakową wartość. Chroni zgromadzony majątek, zabezpiecza przed skutkami inflacji i pozwala spokojnie patrzeć w przyszłość. Nie dziwi zatem, że raz zgromadzone złote monety pozostają w bankowych skarbcach, bo bez wyraźnej potrzeby nikt przy zdrowych zmysłach złota się nie pozbędzie…

Zaczynając od największych posiadaczy złota, trzy spośród pięciu krajów o najpotężniejszych jego zapasach, zgromadziło także sporo monet. Bank Francji posiada obecnie 2435,4 tony złota, z czego aż 100 ton stanowią monety. Około 45 proc. z nich to francuskie monety, zapewne z czasów napoleońskich (Napoleondory), a reszta pochodzi z zagranicy, głównie z USA.

Bank Włoch blisko połowę z posiadanych 2451,8 tony złota przechowuje w swojej rzymskiej siedzibie, a większość pozostałej części – w skarbcach Fed w Nowym Jorku. Spośród 1199,4 tony złota składowanego w Rzymie, 4,1 tony stanowią monety. Jest ich łącznie 871 713 (ok. 0,15 uncji na monetę), co pozwala sądzić, że są to głównie złote włoskie liry.

W Stanach Zjednoczonych Fed chwali się, że w nowojorskich skarbcach w formie monet przechowuje 2,3 tony złota (są to monety próby 900 i 916,7). Do nich warto jeszcze dodać 86,5 tony, które Departament Skarbu posiada w „stanie roboczym” w ośrodkach Mennicy Stanów Zjednoczonych.

Czytaj także:  Złoto - największy zwycięzca w 2016 roku!

Wenezuela, która ostatnio wyprzedała większość swoich złotych rezerw, także posiada zapas złotych monet, głównie amerykańskich (Orły, Bizony i Liberty). Co ciekawe, Bank Wenezueli przypisuje im dodatkową wartość kolekcjonerską, wynikającą z rzadkich roczników i stanu zachowania.

O zgromadzonych monetach wspomina także Szwajcaria, która nie precyzuje jednak ich ilości. Można się spodziewać, że są to m.in. złote franki szwajcarskie i monety Łacińskiej Unii Monetarnej. Podobnie jest w przypadku Wielkiej Brytanii, która nie precyzuje, ile spośród wynoszących 310,3 tony rezerw stanowią monety, jednak z pewnością monarchia zgromadziła w swoich skarbcach sporą ilość złotych Suwerenów.

Wśród innych krajów warto wspomnieć także o Rumunii, która w formie monet zgromadziła 14,43 tony złota (ok. 14 proc. całkowitych rezerw złota), Peru, które może pochwalić się 17,7 tony złotych monet, a do niedawna także Kanada, która jednak pozbywa się rezerw, śpiąc na ogromnych pokładach kruszcu, w razie potrzeby dostępnego na wyciągniecie ręki.

I choć monety – z racji bardziej skomplikowanego procesu produkcji – są nieco droższe od złotych sztabek, z pewnością warto choć część własnych rezerw zgromadzić w tej właśnie formie. Bo przecież złote monety to jedyne prawdziwe pieniądze!

na podstawie Zero Hedge