Przejdź do treści

1 funt wart fortunę? Jak go znaleźć?

28 marca brytyjski system monetarny przeżył swój historyczny moment — po raz pierwszy od 1983 roku do obiegu weszła nowa jednofuntówka. Brytyjska Mennica Królewska zapewnia, że jest to najlepiej zabezpieczona moneta na całym świecie. Tymczasem Brytyjczycy już wyostrzają wzrok w poszukiwaniu wadliwych egzemplarzy. Każdy z nich może być wart około 250 funtów, a za jakiś czas nawet kilka razy więcej.

Moneta nie do podrobienia

Wielka Brytania od lat zmaga się z poważnym problemem fałszowania pieniędzy. Według szacunków telewizji BBC nawet 1 na 40 znajdujących się w obiegu monet jest podrobiona.

Wprowadzona jednofuntówka ma kilka zupełnie nowych zabezpieczeń. Na awersie umieszczono hologram. Zobaczymy na nim — w zależności od kąta padania światła — symbol „£” lub cyfrę “1”. Dodatkowo na bokach monety wytłoczono wręcz mikroskopijne daty wydania w systemie rzymskim.

Co jednak najważniejsze — nowa moneta ma zupełnie niespotykany kształt. Nie jest okrągła, ale dwunastokątna.

Rarytas dla kolekcjonerów

Ewentualne wady, które zadecydują o rynkowej wartości danej monety, najprawdopodobniej będą związane z jej bimetalicznością. Zewnętrzna złota obwódka powstała z mosiądzu niklowego, wewnętrzne srebrne wypełnienie jest natomiast zrobione z miedzioniklu. Eksperci zalecają uważne przyglądanie się granicy połączenia obu stopów. Znaczenie mogą mieć nawet najmniejsze drobiazgi.

Jeśli chodzi o awers — sprawa jest prosta — wizerunek królowej nie może wykraczać poza wewnętrzne srebrne pole. Największe szanse na zysk stwarza rewers — znajduje się na nim korona oraz kilka symboli, które po części mieszczą się na srebrnej, a po części na złotej powierzchni. Cena wadliwej monety będzie uzależniona od unikatowości i stopnia dysproporcji między oboma polami.

Powtórka z rozrywki?

Mennice — tak jak wszystkie inne fabryki — od czasu do czasu popełniają błędy. Efekty tych pomyłek stają się czasem prawdziwymi żyłami złota. Kolekcjonerzy przewidują, że nowa jednofuntówka może powtórzyć los wydanej ponad 20 lat temu dwufuntówki, której wadliwe egzemplarze są dziś warte ponad 2 tys. funtów.

Czytaj także:  Ucieczka Do Złotej Przystani: Analiza Rynku Złota

W 1994 roku z okazji 300-lecia Banku Anglii do obiegu weszła okolicznościowa moneta 2-funtowa. Podczas wybijania jej awersu użyto niewłaściwej matrycy. W rezultacie na jednej z partii nowych monet pojawił się zbyt duży wizerunek królowej oraz zabrakło części napisów. Błąd zauważono dopiero, gdy kilkaset z nich weszło już do użytku. Dziś wadliwe dwufuntówki należą do najcenniejszych monet na rynku. Pasjonaci numizmatyki są w stanie zapłacić za nie nawet po kilka tysięcy funtów.

Nie wszyscy się przygotowali

Jak na razie wybito 1,5 miliarda nowych monet, z których większość trafiła już do obiegu. Nie wszyscy są jednak zadowoleni z tego powodu. Spory problem mają sklepy wielkopowierzchniowe, które muszą teraz szybko wymienić mechanizmy blokujące w wózkach na zakupy. Przed podobnym wyzwaniem stanęło londyńskie metro i brytyjska kolej. Duża część automatów biletowych wciąż nie przyjmuje nowych monet.

Tymczasem już 15 października stare jednofuntówki ostatecznie stracą swoją wartość.