Przejdź do treści

6 momentów, kiedy Trump wywindował ceny złota

Istnieją poważne dowody na to, że przejęcie sterów przez Donalda Trumpa to jedna z najlepszych rzeczy, jakie mogły spotkać rynek złota. Z okazji wizyty prezydenta USA w Polsce przypomnijmy sobie kilka najlepszych przykładów:

Bombardowanie Syrii

Trump chce być aktywnym graczem na polu coraz bardziej napiętych stosunków międzynarodowych. Oliwy do ognia dolewa brak przewidywalności i przejrzystości nowego prezydenta. Na początku kwietnia doszło do ataku chemicznego na ludność cywilną w Syrii. W odpowiedzi na to Trump podjął przełomową decyzję o zbombardowaniu syryjskiego lotniska wojskowego — był to pierwszy raz od początku 6-letniej wojny w Syrii, kiedy siły USA uderzyły bezpośrednio w reżim Baszara Al-Asada. Atak na Syrię wywołał spore zaskoczenie nawet w środowisku krajów NATO. Niedługo potem prezydent zapowiedział konsekwentną rozbudowę siły militarnej USA oraz brak tolerancji wobec zachowań zagrażających światowemu pokojowi.

Czytaj także: GetBack – oszustwo czy biznesowy niewypał?

Eskalacja napięcia na linii USA – Korea Północna

Odkąd Trump objął władzę w Białym Domu — wojenna retoryka w relacjach Korei Północnej z Zachodem — znacznie przybrała na sile. Napięcie zaczęło gwałtownie wzrastać na początku kwietnia. Pogróżki totalitarnej republiki natychmiast znalazły odpowiedź ze strony Trumpa. Na swoim profili na Tweeterze prezydent stwierdził, że w obliczu agresywnej polityki Korei Północnej Stany Zjednoczone są zmuszone do rozbudowy swojej potęgi militarnej. Pierwszy wymowny „gest” USA miał miejsce na początku maja, kiedy Trump wysłał w rejon Półwyspu Koreańskiego lotniskowiec USS Carl Vinson. Manewry ćwiczeniowe USA wzbudziły natychmiastową reakcję totalitarnych władz Korei, które oficjalnie ogłosiły „gotowość bojową do zatopienia amerykańskiego okrętu”.

Ciąg dalszy wydarzeń obserwujemy do dziś. Dwa dni temu — w Dzień Niepodległości USA — Korea Północna “pochwaliła się” sukcesem testu międzykontynentalnego pocisku balistycznego (ICBM), który może przenosić dużą i ciężką głowicę nuklearną, a tym samym ma szansę poważnie zagrozić wschodniemu wybrzeżu Stanów. Eksperci przewidują, że Trump będzie dążył do rozlokowania w regionie Półwyspu Koreańskiego systemów broni antyrakietowej.

Czytaj także:  Wysoka Inflacja? Ceny Złota Rosną Szybciej!

Poparcie dla niskich stóp procentowych i słabego dolara

W połowie kwietnia w wywiadzie dla Wall Street Journal (WSJ) Trump nie tylko oznajmił, że amerykański dolar jest przeszacowany, ale także otwarcie poparł politykę niskich stóp procentowych promowaną przez FED. Zaraz po publikacji wypowiedzi prezydenta doszło do gwałtownego wzrostu cen złota do poziomu 1287 dolarów za uncję.

Eksperci przewidują, że polityka Trumpa doprowadzi do dalszego wzrostu inflacji w USA, co w oczywisty sposób odbije się na cenach złota. Spadek wartości pieniądza skłoni inwestorów do lokowania swoich aktywów w metale szlachetne, które najlepiej utrzymują siłę nabywczą.

Afera wokół zwolnienia Comey`a

W połowie maja opinią publiczną w USA wstrząsnęła informacja o zwolnieniu dyrektora Federalnego Biura Śledczego — Jamesa Comey`a. Według oficjalnej wersji, prezydent USA uznał, że Comey nie potrafi skutecznie kierować FBI oraz nie dysponuje odpowiednim zaufaniem społecznym. Zamieszanie w Białym Domu sprawiło, że w ciągu jednego dnia ceny złota wzrosły o ponad 2%.

Podejrzenia o współpracę z rosyjskim wywiadem

Niedługo po zwolnieniu Comey`a w Waszyngtonie zaczęły krążyć pogłoski o tym, że Trump rzekomo namawiał go do zaniechania dochodzenia w sprawie swojego byłego doradcy ds. bezpieczeństwa narodowego, Michaela Flynna. Flynn złożył rezygnację 13 lutego z powodu oskarżeń o nieoficjalne kontakty z ambasadorem Rosji w USA, Sergeyem Kislyakwem.

Departament Sprawiedliwości USA postanowił wyjaśnić nie tylko rzekomy udział prezydenta w wyciszeniu całej afery, ale także podejrzenia, że Trump w czasie kampanii prezydenckiej sam współpracował z rosyjskim wywiadem. Jak na razie nie ma żadnych twardych dowodów na winę Trumpa. Chociaż Comey w pisemnym oświadczeniu przyznał, że Trump nakłaniał go do porzucenia dochodzenia, to jednocześnie zaznaczył, że prowadzone wówczas działania śledcze w żaden sposób nie obejmowały osoby samego prezydenta.

Brak porozumienia na szczycie G7

Pod koniec maja wsparcie dla złota stanowiły emocje wokół szczytu G7. Jak się obawiano, między Trumpem i pozostałymi przywódcami nie doszło do satysfakcjonującego porozumienia. Prezydent USA nie przyjął kompromisowych rozwiązań w sprawach takich jak migracja, handel czy nawet pomoc głodującym. Włoskie media nazwały szczyt spotkaniem — 1 kontra 6-ściu.

Czytaj także:  Srebro Najlepsze w Pierwszym Kwartale!