Przejdź do treści

Gdzie Się Przeniósł Pępek Świata?

To była tylko kwestia czasu. Centrum światowego handlu złotem przeniosło się do Azji. Właśnie tam od kilku miesięcy obserwujemy gigantyczny popyt na fizyczny kruszec. Właśnie tam coraz częściej brakuje fizycznego złota, bo podaż przerasta galopujący popyt. Właśnie tam najszybciej rośnie giełdowe premium na sztabki i monety. Właśnie tam klienci zapłacą każdą cenę, byle dostać złoto.

Nic dziwnego, że przy takim rozwoju złotego biznesu przyszła pora na inwestycje w jego przyszłość. Giełda w Singapurze doczekała się właśnie skarbca, który może pomieścić aż 200 ton złota. Jego właściciel, Deutsche Bank, spodziewa się, że sprzedaż kruszcu w Azji nadal będzie rosła i najwyższa pora skupić na tym rynku należną mu uwagę.

Giełda w Singapurze też ma poważne plany. Dziś jej udział w globalnym obrocie złotem wynosi nieco ponad 2%. W ciągu dekady ma wzrosnąć nawet do 15%. Do tego wszystkiego dochodzi budowana w tym mieście-państwie nowa rafineria. Projekt szwajcarskiej firmy Metalor Technologies SA zakłada roczną przepustowość na poziomie 150 ton.

Ale z rozwojem infrastruktury w Singapurze wiąże się jeszcze jeden czynnik. Dotąd tradycyjnie przyjmowało się, że złoto przechowuje się przede wszystkim w Londynie, Zurychu i Nowym Jorku. Rynek wymusił zmianę, ale należy także podkreślić, że budowa skarbców w Azji idzie w parze z ostatnimi doniesieniami o niemożności odzyskania przez Niemcy ich złotego depozytu. Zachodnie skarbce tracą swój status i wiarygodność.

Czytaj także:  Idealna sztabka złota: 1 kg