Przejdź do treści

Analiza Rynku Złota: 28.10-01.11.2013

Początek minionego tygodnia zaczął się na rynku złota w miarę spokojnie. W poniedziałek złoto nie tylko zdołało utrzymać się na poziomie zamykającym poprzedzający tydzień, ale nawet minimalnie podrożało do 1353,20 dolarów za uncję. We wtorek jednak dało się już odczuć napięcie na rynku wywołane wyczekiwanym komentarzem Komitetu Rezerwy Federalnej.

To właśnie zebranie FOMC (Federal Open Market Committee) było jednym z wydarzeń, które w ubiegłym tygodniu kształtowały sytuację na rynku. 29 października, na koniec dnia, cena złota wynosiła 1344,30 dolarów, czyli o prawie 10 dolarów mniej na uncji. W środę, po wygłoszonym komentarzu Rezerwy, ceny złota zaczęły spadać .

Taki bieg wydarzeń spowodowany był nadinterpretacją słów Fed-u przez inwestorów. Uznali oni, że Rezerwa Federalna w najbliższym czasie rozpocznie dawno zapowiadane cięcia QE3, czyli zacznie zmniejszać podaż pieniądza. Amerykańska waluta bardzo szybko odzwierciedliła te nastroje i dolar umocnił się również w stosunku do naszej złotówki.

Kolejnym wydarzeniem, które wspierało umacniającą sie pozycję dolara, a tym samym słabnącą pozycję złota, było ogłoszenie poziomu inflacji w strefie Euro. Okazała się niższa od oczekiwanej. W piątek z USA napłynęły kolejne informacje. Raport ISM (Institute for Supply Management) ukazał nadspodziewanie dobre dane o wzroście produkcji w USA. Cena złota liczona w USD natychmiast spadła o 1,3%, a w złotówkach – o blisko 3%

W ciągu całego tygodnia złoto straciło prawie 40 dolarów na uncji, aby ostatecznie zamknąć tydzień wynikiem 1315,8 dolarów i niewiele poniżej 4000 zł. Miniony tydzień obfitował w wieści, które negatywnie odbiły się na pozycji złota. Aby poprawić nastroje warto przytoczyć wypowiedź Jima Sinclair’a, uznanego eksperta rynku złota. Sinclair przewiduje, że do 2020 roku cena złota wzrośnie do 50000 dolarów za uncję!

Jego prognozy już wiele razy okazały się być trafne… Może zatem jest to odpowiedni moment, aby właśnie teraz zainwestować w złoty kruszec? Optymiści mają nadzieję, że na wzrost ceny złota nie przyjdzie im aż tak długo czekać, bowiem w dniach 3-7 listopada w Indiach obchodzone jest Diwali, święto światła, okres wzmożonych zakupów złota i srebra. W tym okresie cena metali szlachetnych zazwyczaj wzrasta w związku z dynamicznie rosnącym popytem.

Czytaj także:  Trump przemówił: dolar słabnie, złoto w górę

Małgorzata Mejer
Junior Analityk
Inwestycje Alternatywne Profit S.A.