Bieżący tydzień z pewnością dostarczył wszystkim entuzjastom kamieni szlachetnych wielu silnych emocji. W Genewie odbyły się bowiem dwie niezwykle prestiżowe aukcje, podczas których pod młotek trafiły najdroższe kolorowe diamenty świata!
We wtorek, na zorganizowanej przez londyński dom aukcyjny Christie’s licytacji, nowego właściciela znalazł The Orange – największy pomarańczowy diament świata, który swoim rozmiarem aż trzykrotnie przewyższa dotychczasowego rekordzistę, The Pumpkin Diamond (5,54 karata).
To właśnie dzięki ponadprzeciętnej masie oraz niezwykle intensywnej barwie na aukcji Magnificent Jewels w Szwajcarii The Orange sprzedano za bagatela 36 milionów dolarów, a więc blisko… 100 milionów złotych. Zainteresowanie międzynarodowych mediów dodatkowo podsyca fakt, że – choć zdarza się to bardzo rzadko – finalna cena kamienia okazała się aż o 40 milionów złotych wyższa od tej, którą sugerowano przed licytacją.
Tym samym, na genewskiej aukcji padł nowy rekord cenowy, a The Orange stał się nie tylko największym, ale i najdroższym pomarańczowym diamentem świata. Jego nowy właściciel nie zamierza jednak chwalić się swoim drogocennym zakupem. Nabywca postanowił zachować anonimowość i krótko po licytacji bez słowa opuścił hotel Christie’s.
I choć The Orange na długo pozostanie w pamięci wszystkich miłośników kamieni szlachetnych, już następnego dnia w centrum zainteresowania inwestorów znalazła się inna prestiżowa aukcja. W środę nowego właściciela znalazł bowiem Pink Star – największy różowy diament na świecie.
Ważący dokładnie 59,60 karata kamień wystawiono na sprzedaż w pięciogwiazdkowym hotelu Beau-Rivage w Szwajcarii. Ze względu na swoją ponadprzeciętną masę, intensywną barwę oraz krystaliczną czystość, diament już od kilku tygodni budził ogromne zainteresowanie inwestorów, a na jego licytację tłumnie przybyli miliarderzy z całego świata.
Ostatecznie aukcja zamknęła się imponującą sumą 83 milionów dolarów, a więc niemal… 260 milionów złotych. Tym samym, ostateczna cena kamienia przekroczyła przedsprzedażowe wyceny o ponad 20 milionów USD, a Pink Star zaskarbił sobie zaszczytne miano najdroższego diamentu świata. Jak podkreśla dom aukcyjny Sotheby’s, żaden inwestor nigdy wcześniej nie zapłacił za wystawiony na aukcji diament tak ogromnych pieniędzy.
Niestety, wiele wskazuje na to, że nigdy nie dowiemy się, kim jest nowy właściciel najdroższego i – zdaniem wielu – najpiękniejszego diamentu świata. Nabywca Różowej Gwiazdy postanowił zachować anonimowość, a w samej licytacji brał udział jedynie za pomocą pośrednika.