Przejdź do treści

Ostatnie Show Bena Bernanke!

Szef amerykańskiej Rezerwy Federalnej nikogo właściwie nie zaskoczył, ogłaszając wczoraj kolejne kosmetyczne cięcie programu QE3. Masowy skup obligacji zmniejszono z 75 do 65 miliardów dolarów miesięcznie. Trudno mówić zatem o poprawie amerykańskiej gospodarki, skoro co miesiąc trzeba pompować w nią równowartość PKB Białorusi.

Niektórzy inwestorzy spodziewali się, że Bernanke powstrzyma się od cięć ze względu na wieści płynące z rynków wschodzących, które osłabiły ostatnio amerykański rynek akcji. Większość prognozowała jednak drobne zmiany. Ze względu na te przewidywania i stosunkowo niewielkie znaczenie decyzji Fed-u, rynek metali szlachetnych zareagował zaledwie drgnięciem notowań.

Decyzja ta przejdzie jednak do historii jako ostatnia, po ośmiu latach rządów, podjęta przez Bena Bernanke. Już jutro szef Rezerwy Federalnej przekaże swój fotel dotychczasowej vice-przewodniczącej Fed-u, Janet Yellen.

Ostatnie posiedzenie wyjątkowo udało mu się zakończyć bez sprzeciwów ze strony innych członków komitetu. Sztuki tej nie mógł opanować od czerwca 2011 roku, co najlepiej pokazuje jak burzliwa była jego kadencja. To własnie Bernanke odpowiada przecież za trzy rundy „luzowania ilościowego”, w tym trwający wciąż program QE3, który jak dotąd wpuścił na rynek blisko 1,5 tryliona (!) wirtualnych dolarów.

Znacząco obniżyło to wartość dolara oraz jego wizerunek na świecie, a także doprowadziło do wzrostu popytu na fizyczne złoto. Tylko ono pozwala bowiem milionom inwestorów zachować siłę nabywczą ich majątku.

Czytaj także:  Dolar Wciąż Silny, Złoto Drożeje Nocami: Analiza Rynku Złota