Przejdź do treści

Ile Zachód Wie o Chińskim Złocie?

Chiny od kilku lat są największym producentem złota na świecie, jednak o tamtejszym wydobyciu wciąż niewiele wiadomo. Celem tego artykułu jest opisanie nie tylko wydobycia w Chinach, ale także częstych inwestycji w zagraniczne kopalnie, jak i odpowiedź na nurtujące wszystkich pytanie – dokąd trafia wyprodukowane złoto.

Wydobycie złota w Chinach

Produkcja złota w Chinach zwiększyła się z mniej niż 100 ton dwie dekady temu do 403 ton w 2012 r. i 430 ton w 2013 r. Największym producentem jest China National Gold Group Corporation, która kontroluje również najwięcej krajowych rezerw i jako jedyny chiński podmiot należy do World Gold Council.

Branża wydobywcza w Państwie Środka wciąż jest relatywnie rozproszona i niedokapitalizowana, jednak największym problemem są zdecydowanie relatywnie niewielkie złoża – w Chinach znajduje się zaledwie 7 proc. światowych rezerw (głównie na wschodzie kraju). W 2012 r. ich wielkość szacowano na 1900 ton, co przy produkcji rzędu 400 ton rocznie oznacza, iż ulegną wyczerpaniu w czasie krótszym niż 5 lat. Dla porównania RPA ma złoża zapewniające produkcję krajową przez 35 lat, Australia przez 30 lat, Rosja przez 24 lata, zaś USA przez lat 13.

Inwestycje w zagraniczne kopalnie

Ponieważ złoża w krajowych kopalniach szybko się wyczerpują, Chińczycy przeznaczają istotne sumy na poszukiwanie i badanie nowych złóż (znacznie więcej niż inne państwa – vide: wykres 2). Dokonują również wielu inwestycji zagranicznych (co pokazuje częściowo tabela 1), na co wpływ miały ostatnie niskie wyceny firm wydobywczych na Zachodzie z powodu rosnących kosztów wydobycia i spadków cen złota. Istotnie, w ubiegłym roku padł rekord, jeśli chodzi o przejęcia firm zagranicznych przez Chińczyków – w ich ręce trafiły zagraniczne spółki i aktywa warte 2,24 mld USD (vs. 1,96 mld USD w 2012 r.).

Czytaj także:  Tydzień oddechu na rynku złota

Warto podkreślić, iż przejęcia zagranicznych spółek wspiera aktywnie chiński rząd uznający złoto za strategiczne aktywo. Przykładowo, firma Zijin Mining Group Co., siódma największa spółka wydobywcza na świecie pod względem kapitalizacji, kontrolująca m.in. sześć kopalni w Rosji, Mongolii, Tadżykistanie i Australii, otrzymała w 2012 r. od kontrolowanego przez państwo China Development Bank kredyt w wysokości 4,9 mld USD na przejęcia zagraniczne. Zwiększenie działalności za granicą przez krajowych producentów zostało nawet wpisane do dwunastego gospodarczego planu pięcioletniego.

Dokąd trafia wyprodukowane złoto?

Pewnych informacji na temat chińskiego rynku złota jest relatywnie niewiele. Wiadomo jedynie, że wydobycie zostaje w kraju. Ponieważ podaż – krajowa produkcja plus import – przewyższa popyt zgłaszany przez społeczeństwo, bardzo możliwe, że nadwyżka jest akumulowana w postaci oficjalnych rezerw.

Według Andrew Cosgrove, analityka Bloomberga, tylko w ubiegłym roku chiński bank centralny zwiększył rezerwy o 620 ton. James Rickards, autor książki Wojny walutowe, uważa, że Chiny ogłoszą w kwietniu 2014 r., iż posiadają 5 tys. ton złota – ostatnie oficjalne dane pochodzą z 2009 r., kiedy chiński bank centralny ogłosił, że posiada niewiele ponad 1 tys. ton królewskiego kruszcu.

Ponieważ takie ilości kruszcu trzeba, oczywiście, gdzieś przechowywać, nie dziwią teraz informacje o powstaniu nowych chińskich skarbców pod koniec 2013 r. (podobną tendencję widać też w Singapurze). We wrześniu otworzono nowy skarbiec w Hong-Kongu mogący pomieścić 1000 ton kruszcu; w październiku zakupiono poprzednią siedzibę JP Morgan w Nowym Jorku, gdzie znajduje się największy na świecie prywatny skarbiec; w listopadzie otworzono zaś nowy skarbiec w Szanghaju (w strefie wolnego handlu) o pojemności 2000 ton złota (co oznacza, iż może on pomieścić kruszec o wartości ponad 80 mld USD).

W planach jest budowa kolejnych skarbców: The Chinese Gold & Silver Exchange Society zamierza wydać przynajmniej miliard dolarów hongkońskich (HKD) na budowę skarbca w Chinach kontynentalnych (w Qianhai) o pojemności 1500 ton kruszcu.

Czytaj także:  Monety Sprzed 2000 Lat Znalezione w... Jaskini!

Podsumowanie

Zarówno wzrost krajowej produkcji, jak i inwestycje w zagraniczne kopalnie – a także ciągle rosnący popyt i otwieranie kolejnych skarbców – jasno dowodzi, iż Chiny stają się coraz ważniejszym graczem na rynku złota. Królewski kruszec jest dla Chińczyków strategicznym aktywem, o czym przekonamy się przy kolejnym oficjalnym komunikacie dotyczącym wielkości państwowych rezerw złota. Biorąc pod uwagę determinację w skupowaniu złota (wykres nr 3), przypuszczenia o tym, że rząd chiński chce oprzeć swoją walutą o złoto nie wydają się wcale nieprawdopodobne.

Arkadiusz Sieroń

Inwestycje Alternatywne Profit S.A.