Srebro rozpoczęło miniony tydzień na poziomie około 20 USD za uncję. Na rynku szybko jednak doszło do obniżek cen.
Poniedziałek był optymistycznym dniem na rynku metali szlachetnych. Przyczyniło się do tego zaognienie konfliktu pomiędzy Ukrainą, Stanami Zjednoczonymi a Rosją, po tym jak w sobotę wieczorem rosyjski samolot prowokował okręt USA na Morzu Czarnym, wielokrotnie przelatując bardzo blisko niego.
Po tym dniu jednak sytuacja na rynku zaskoczyła inwestorów i obserwatorów rynku. We wtorek ceny srebra, jak i złota, zaliczyły bardzo szybki i dość mocny spadek ceny. Mocniejszy dolar i silna presja sprzedaży zepchnęły srebro do najniższego poziomu ubiegłego tygodnia i cena za uncję białego metalu na spocie wyniosła 19,42 USD.
W środę cena srebra na krótko wspięła się wyżej. Jednak ze względu na mocniejszy rynek akcji w USA i silniejszego dolara srebro nie było w stanie znacząco poprawić notowań. Pozytywnym impulsem dla złota były dane pochodzące z rynku nieruchomości w USA, jednak nie zdołały one znacząco wesprzeć białego kruszcu.
W czwartek, w ostatnim dniu notowań w minionym tygodniu, srebro skierowało się na północ. Tego dnia biały metal okazał się silniejszy od królewskiego kruszcu, który po raz kolejny zaliczył obniżkę cen. Metal nie zdołał jednak odrobić strat poniesionych na początku tygodnia. Srebro zakończyło tydzień ceną 19,65 USD. Na zamknięciu giełdy w Londynie uncja białego metalu kosztowała 19,62 USD, a w Polsce płaciliśmy za nią 59,48 PLN.
Małgorzata Mejer
Młodszy Analityk
Inwestycje Alternatywne Profit S.A.