Przejdź do treści

70 Lat Po Bretton Woods…

W nadchodzących miesiącach nie brakuje okrągłych rocznic, jednak podczas gdy uwagę mediów przyciągają przede wszystkim operacje militarne, warto wspomnieć także o wydarzeniach, które zmieniły oblicze światowej ekonomii.

Dokładnie 70 lat temu, w lipcu 1944 roku, w hotelu Mount Washington w amerykańskiej miejscowości Bretton Woods zadecydowano o powstaniu Międzynarodowego Funduszu Walutowego i Banku Światowego. W centrum globalnej gospodarki umieszczono dolara, a jego wartość oparto na złocie.

W konferencji wzięło udział ponad 700 delegatów z 44 państw. Polski rząd emigracyjny reprezentowany był przez Gustawa Gottesmana. Ustanowiony w Bretton Woods system nakładał na każdy kraj obowiązek utrzymania kursów wymiany własnej waluty w zaledwie jednoprocentowym przedziale wahań. Dzięki temu na świecie zapanowałaby stabilizacja, tak bardzo wyczekiwana po Wielkim Kryzysie i zniszczeniach II Wojny Światowej.

Według głównych założeń konferencji, waluty wszystkich uczestniczących w niej państw miały zostać oparte na parytecie złota. W 1944 roku Amerykanie byli w posiadaniu blisko 60% globalnych zasobów kruszcu, co dawało im pozycję światowego lidera. – Pomyślcie tyko o złocie w Fort Knox. Możemy kupić każdą walutę, jaką zechcemy – powiedział w Bretton Woods Harry Dexter White, główny amerykański negocjator.

Wartość dolara oparto na złocie, a kursy innych walut (których nie można było wymienić bezpośrednio na złoto), oparto właśnie na dolarze. Przejął on tym samym dominującą wcześniej pozycję brytyjskiego funta, który przez większość XIX w. stanowił globalną walutę rezerwową i wymieniany był na złoto po kursie 4 GBP za uncję.

Kiedy na początku I Wojny Światowej Wielka Brytania porzuciła standard złota, okazało się, że po kilku latach nie udało się już do niego powrócić. Walutą, w której odbywa się większość światowego handlu, został dolar. Niestety, jego silna pozycja uderzyła do głowy Amerykanom i kiedy podaż ich waluty wzrosła tak bardzo, że ustalony w Bretton Woods kurs 35 USD za uncję złota był już niemożliwy do utrzymania, stabilny dotąd system załamał się. W 1971 roku prezydent Nixon zakończył funkcjonowanie parytetu złota, zawieszając wymienialność dolara na kruszec.

Czytaj także:  Amerykanie Chcą Odzyskać Złoto Od... Ameryki

Krytycy twierdzą, że porzucając standard złota Stany Zjednoczone kompletnie zignorowały swoje obowiązki jako państwa mającego gwarantować stabilność międzynarodowego systemu walutowego. Ale Ameryka poniosła konsekwencje. Dziś zmaga się z niespłacalnym długiem na poziomie 17,6 biliona USD i stoi u progu prawdziwej katastrofy – utraty przez dolara pozycji najważniejszej waluty świata.

Historia pokazała, że Harry Dexter White miał rację: rządzi ten, kto ma złoto. Jeśli nadszedł już czas na nową walutę rezerwową świata, kandydat jest tylko jeden – chiński juan.