Przejdź do treści

Czego Boisz Się Najbardziej…?

Badania CBOS i OBOP nie pozostawiają wątpliwości. Choć co drugi Polak na Nowy Rok przygotował sobie długą listę postanowień, tylko co dwudziestemu uda się je zrealizować.

Postanowienia podnoszą nas na duchu, jednak ich realizacja – frustruje i przygnębia. Psychologia szuka odpowiedzi na pytanie: dlaczego nasze postanowienia są tak mało skuteczne? Dlaczego tak szybko od nich odstępujemy?

Naiwnie jest myśleć, że do osiągnięcia sukcesu wystarczą dobre chęci. Poza determinacją i wytrwałością, potrzebujesz czegoś więcej. Skutecznego i właściwego bodźca, który pomoże Ci wytrwać w postanowieniu. Niestety, najskuteczniejszymi bodźcami są te zdarzenia, które najmniej chciałbyś spotkać na swojej życiowej drodze. Choroba, śmierć, kalectwo, bieda, strach – to zdarzenia, których unikać chcesz jak ognia.

Pomyśl tylko. Łatwiej i szybciej rzucisz palenie, jeśli ktoś Ci bliski będzie umierał na raka. Szybciej spełnisz postanowienie o przestrzeganiu diety, gdy ilość twojego cholesterolu osiągnie niebezpieczny poziom. Gdy dowiesz się, że okradli Twojego sąsiada, w te pędy pobiegniesz wykupić polisę ubezpieczeniową. Gdy bieda zajrzy Ci w oczy – szybko podejmiesz decyzję o oszczędzaniu.

Rodzi się więc pytanie: czy i gdzie jest metoda? Jak skutecznie realizować postanowienia, unikając przy tym przykrych zdarzeń losowych? Pomocą służy wiedza. Posłużę się przykładem Banku Światowego. Publikuje on raport i odsłania wiedzę, która – idąc w parze z postanowieniem systematycznego oszczędzania – pozwoli Ci uchronić się przed biedą na emeryturze.

Ci, którzy czytali raport Banku Światowego „Oszczędności motorem wzrostu i gwarancją godziwej starości” nie mają wątpliwości, jak rozpocząć Nowy Rok. Ten raport nie pozostawia złudzeń. Wczoraj na jednego emeryta pracowały cztery osoby. Jutro – pracować będą już tylko dwie. Efekt? Emerytura dzisiejszych 30-,40-, a nawet 50-latków będzie znacznie niższa od tej, jaką inkasują ich rodzice. To oznacza, że jeśli dziś swojej listy noworocznych postanowień nie uzupełnisz o regularne oszczędzanie, na starość będziesz biedny jak mysz kościelna.

Czytaj także:  Jakie inne metale szlachetne oprócz złota są powszechnie używane w handlu?

Skoro już wiesz, że strach przed biedą to bodziec, który motywuje do realizacji postanowienia o oszczędzaniu – nie zwlekaj. Wraz z Nowym Rokiem zacznij działać! Najlepszą motywacją są szybkie efekty, a takie gwarantuje Ci tylko Program Systematycznego Gromadzenia Złota.

Złoto to jedyny pieniądz, który inflacji się nie kłania. Pieniądz, na którym żaden bank ani rząd nie położy swojej chciwej łapy. Złoto to pieniądz z gwarancją spokojnej starości. Nie trać czasu – swoją wspinaczkę do godnej emerytury rozpocznij już dziś!

Tylko naiwni pytają: po co mi złoto, skoro deflacja puka do drzwi? Chociaż każdy zdrowo myślący człowiek dawno to wie – powtórzę. Jak po nocy przychodzi dzień, tak po deflacji następuje inflacja. I to nie byle jaka… Przykładów w historii zanotowano wiele. Jeszcze więcej było ludzkich tragedii. Jeśli nie chcesz, by jutro inni uczyli się na Twoich błędach, już dziś aktywuj swój Plan Systematycznego Gromadzenia Złota.

Pamiętaj – nie na próżno Ci, którzy gromadzą złoto od lat, twierdzą, że to pieniądz wybrany przez Boga. Jedyny, który przechowuje wartość na zawsze. Zatem do dzieła. Buduj w sobie nawyk wytrwałości i regularnie zamieniaj gotówkę na złoto.

Małymi krokami zmierzaj do celu. A wszystko po to, by na emeryturze żyło Ci się jak u Pana Boga za piecem.

Mirosław Mejer
Prezes Zarządu
Inwestycje Alternatywne Profit SA