Przejdź do treści

Złoty Skarb Wyłowiony w Izraelu!

Najlepsze rzeczy przychodzą niespodziewanie. Amatorskiej grupie nurków przypadkiem udało się odnaleźć najcenniejszy złoty skarb w historii Izraela. W starożytnym porcie trafili na monety sprzed blisko tysiąca lat, co wywołało przypuszczenia, że na dnie powinien znajdować się także wrak, zapewne również pełen skarbów.

Monety znaleziono niedaleko wybrzeża Cezarei, miasteczka portowego wybudowanego 2 tysiące lat temu przez Heroda Wielkiego. W czasach, z których pochodzi większość znalezionych monet, Cezarea była ważnym ośrodkiem handlu z Afryką Północną i obszarem Morza Śródziemnego.

Znalazcy skarbu początkowo sądzili, że trafili na jakieś zabawki, ale blask złota trudno pomylić z czymkolwiek innym. Szef wyprawy zgłosił więc sprawę do odpowiednich władz, które przypłynęły na miejsce z wykrywaczami metalu. Z dna morza wydobyto blisko dwa tysiące monet w idealnym stanie menniczym.

Mimo, że numizmaty znajdowały sie pod wodą przez blisko tysiąc lat, nie wymagały nawet specjalnego czyszczenia ani interwencji konserwatorskiej. Wiele z nich nosiło za to ślady po zębach. W ten sposób starożytni handlarze upewniali się, że monety były wykonane z czystego złota.

Najstarsza spośród znalezionych monet została wybita we Włoszech w dziewiątym wieku. Większość monet (dinarów, półdinarów i ćwierćdinarów z lat 996-1036) pochodzi jednak z Afryki Północnej i Egiptu. Część z nich mogła być w obiegu jeszcze po zdobyciu Jerozolimy w 1099 roku.

Skarb najprawdopodobniej ukazał się nurkom w wyniku zimowych sztormów, które usunęły pokłady spoczywającego na nim piasku. Poszukiwacze z całego świata zaczynają więc prace nad odnalezieniem statku, na którym cenne monety przypłynęły. Być może kryje znacznie większe skarby…

MW

Czytaj także:  Złoto pod presją dolara i wzrostu w sektorze pracy w USA