Chiny powinny przynajmniej trzykrotnie zwiększyć poziom posiadanych rezerw walutowych w złocie, aby uchronić się przez ryzykiem walutowym – uważa Światowa Rada Złota (WGC).
– Obecnie udział złota w całkowitych rezerwach Państwa Środka to zaledwie 1,6 proc., co w porównaniu z innymi krajami, nawet tymi rozwijającymi się, jest relatywnie niskim wynikiem (dla porównania: Meksyk – 2,4 proc., Indie – 6,7 proc, Rosja – 12,1 proc.) Idealnym poziomem złotych rezerw dla Chin byłoby 5 proc. – powiedział agencji Reuters Roland Wang, chiński dyrektor zarządzający Światowej Rady Złota.
Według oficjalnych danych, Chiny po raz ostatni zwiększyły rezerwy kruszcu w kwietniu 2009 roku. Od tamtej pory posiadają w swoich skarbcach 1054 tony złota i jeśli zastosowałyby się do rady WGC, musiałyby wykupić ponad połowę globalnej rocznej produkcji.
Co więcej, gdyby Chiny chciały osiągnąć poziom USA (74 proc. rezerw ulokowanych w złocie), przez 11 lat kupowałyby całe wydobyte i odzyskane z rynku wtórnego złoto na świecie!
MW