W ostatnich dniach największe banki inwestycyjne postanowiły na nowo przyjrzeć się sytuacji na rynku złota. Eksperci twierdzą, że w obliczu trwających programów QE na całym świecie, inwestorzy coraz częściej skłaniają się ku przewartościowaniu większości aktywów, dzięki czemu złoto już w ciągu najbliższych 2 lat pokona granicę $1500 za uncję.
Analityk Bank of America Merrill Lynch uważa, że złoto najgorsze chwile ma już za sobą i wierzy, że cena żółtego metalu może wzrosnąć do $1500 za uncję do końca 2017 roku.
– Wierzymy, że nadchodząca podwyżka stóp procentowych w USA jest w tej chwili jedyną poważną przeszkodą przed wyraźnymi wzrostami cen kruszcu. Podczas gdy normalizacja stóp jest bardzo prawdopodobna, scenariusz agresywnej podwyżki wydaje się niemożliwy. Dlatego po załamaniu cen w 2013 roku i wyciszaniu większych ruchów cenowych przez cały rok 2014, naszym zdaniem najgorsze chwile dla rynku złota są już za nami – powiedział ekspert BoA Merrill Lynch.
Mimo że amerykańska gospodarka wydaje się posuwać naprzód, analitycy nie są do końca zarażeni tym optymizmem. Oczekują oni opóźnionego i mniej zdecydowanego podnoszenia stóp, co powinno wyraźnie wspomóc złoto w opuszczeniu aktualnego poziomu cenowego – dodaje przedstawiciel amerykańskiego banku.
Odwołując się do ostatniego badania managerów zarządzających funduszami, przeprowadzonego na zlecenie BoA Merril Lynch, „inwestorzy dostrzegają przewartościowanie na rynkach akcji i długu oraz wyrażają głębokie zaniepokojenie możliwością wystąpienia kolejnej bańki”.
Według badania:
25 proc. respondentów uważa, że rynki akcji są przewartościowane – wzrost z 23 proc. w marcu i 8 proc. w lutym; najwyższy odczyt wskaźnika od 2000 roku
84 proc. ankietowanych stwierdza przewartościowanie rynku obligacji – wzrost z 75 proc. w marcu, najwyższy wynik w historii badania
68 proc. badanych uważa, że najbardziej przeszacowanym regionem są Stany Zjednoczone
18 proc. sądzi, że waluty są najbardziej podatne na destabilizację i silne wahania – wzrost z 5 proc.
13 proc. stwierdziło, że dolar jest przeszacowany względem euro i japońskiego yena – niewielki wzrost z 12 proc.
PŻ
Ja się zgadzam z tymi co twierdzą, że: „dolar jest przeszacowany względem euro i japońskiego yena”
Skąd ta cena 1500$ za uncję????
1500 to faktycznie może wydawać się dużo ale kto wie czy nie powtórzy się „złota passa” z 2011 roku.
I co z tego jak dolar będzie np po 3 00 zł to nawet jeśli uncja będzie po 1 600 $ cena w Polsce i zysk będzie taki jak teraz
Prognozy są bardzo optymistyczne złoto po 1500$ za 1 oz oby się sprawdziło.
Czas pokaże jak to naprawdę będzie w tym 2017 roku
Ci co mają spory zapas złota w swoim portfelu inwestycyjnym, po takich wieściach zacierają już ręce ;) Na innych, podziała ta informacja motywująco i zrobią wszystko, aby w wyżej wymienione się zaopatrzyć. A jak będzie? Tego nie wiadomo. Ale pewne jest to, co wiele razy powtarzałam, stracić się nie da :)
…Zaniepokojenie możliwością wystąpienia kolejnej bańki…to nie brzmi dobrze..Jednak złoto jak zwykle może okazać się …bezpieczną przystanią..
Mimo wysokiego kursu dolara sam zastanawiam sie nad zakupieniem „pierwszej partii” fizycznego zlota to mojego portfela ( jakies 2uncje) ja natomiast poczekam jeszcze kilka tygodni. kurs dolara po gwaltownym wzroscie w ciagu kilku ostatnich tygodni powinien teraz rownie dynamicznie spasc tworzac ostry pik. Cena zlota natomiast przez ten czas powinna zalapac jakis miejscowy dolek. Polaczenie tych dwoch czynnikow bedzie dla mnie sygnalem kupna :)
Trafna analiza, byle się nie spóźnić bo później ciężko będzie kupić…czeka się i czeka na te parę dolarów w dół a tu tylko w górę idzie i klops z tego wychodzi, bo wmawiamy sobie że za drogo…proponuję 1 Oz. po teraźniejszej cenie 1190 (bardzo dobrej cenie) i poczekanie na zakup następnej z tymi założeniami. Takie zakupy powinny być systematyczne, cykliczne, czyż nie ? Większości z nas ciężko wyłożyć nagle sporą kwotę, bo nadarzyła się „okazja”, chcemy ominąć podatek Belki, dywersyfikujemy środki, więc nie myślmy o sprzedaży zaraz po kupieniu. W dłuższej perspektywie czasowej inaczej się postrzega taką inwestycję.
Życzę powodzenia.
Wiele wskazuje na to, że w niedalekiej perspektywie kurs złota może znacznie poszybować w górę..
Jeśli prognozy analityka Bank of America Merrill Lynch mają się potwierdzić —–> teraz jest czas na zaopatrzenie się w złoty kruszec!
Analizując podaną ankietę, łatwo zauważyć iż większość badanych twierdzi, że wycena złota, tudzież waluty w pewnym stopniu jest sztucznie generowana. O tym nikt nie powiedział, ale w 2011 roku złoto pokonało nawet granicę 1800 $ za uncję, po czym zaliczyło spadek na około 1200 $ za uncję, który utrzymuje się po dzień dzisiejszy. Po kryzysie z 2011 roku, światowe gospodarki stanęły na nogi, waluta się umacnia, a złoto nie notuje większych ruchów więc do przewidzenia jest, że i w tej kwestii rynek będzie reagował.
No to teraz trzeba kupować :)
Kupować trzeba zawsze, kiedy jest taka możliwość :) Nie ulegałbym spekulacjom Panów na dmuchanych krokodylach.
Nie musimy czekac do 2017 złoto za 6 miesięcy bedzie na poziomie 1423 wtedy sprzedajcie i myslcie dalej teraz wychodzi z cwiartki 14.09 i wchodzi na 52.23 to oznacza jego 7 letni wztost cen
Nie istotna jest sama cena złota złoto może skoczyć do 2 000$ za uncje ale co jeśli dolar będzie np po 2 20 zł przecież złoto liczy się w dolarach