Każdy, kto chociaż raz odwiedził jubilera, doskonale zna podstawowe kolory złota – żółty, biały oraz różowy. Ich odcień zależny jest od proporcji miedzi, srebra i platyny, dodanych do stopu biżuteryjnego. Złoto w kolorze liliowym wydaję się nieprawdopodobne? Wszystko jest możliwe – wystarczy odpowiedni roztwór wody z solą. I plazmony, oczywiście.
Magiczne plazmony to kwazicząsteczki metalu, wynikające z oscylacji plazmy. To właśnie dzięki tym nietypowym właściwościom fizycznym, złoto z łatwością może zmieniać swoją barwę. Oprócz standardowego wykorzystania w jubilerstwie – to właśnie złoto odpowiada za czerwony kolor witraży w pobliskim kościele.
O ile czerwona barwa wydaje się być jak najbardziej możliwa do uzyskania z żółtego metalu, o tyle prawdziwy zawrót głowy wywołuje fakt, że odpowiednia zawiesina tego samego składnika może zabarwić przedmioty nawet na niebiesko.
Wszystko zależy od wielkości nanocząsteczek złota znajdujących się w mieszaninie. Ich rozmiar powoduje, że płyn zmienia swój kolor – od gorącej czerwieni przez ciemny fiolet, aż po delikatną lilię. Jak to możliwe?
Naturalne naładowanie cząsteczek złota sprawia, że nie tylko się one odpychają, ale pozostają wciąż małe – nie zmieniając żółtego koloru. Dodanie do mieszaniny odpowiedniej ilości soli sprawia, że ich ładunek niemal natychmiast staję się neutralny, cząsteczki przyspieszają i zwiększają swój rozmiar.
Wynikiem takiego eksperymentu jest zmiana długości fal świetlnych absorbowanych przez złoto. I tak, gdy cząsteczki stają się większe – przenosimy się do czerwonego spektrum. Metal pochłaniając czerwone światło, odbija od siebie fale, które my widzimy jako błękit!
Kolejne zastosowania złota wciąż zaskakują, a nieustanny rozwój nauki i technologii tylko zwiększa paletę możliwości. A może już niedługo i w Twojej profesji złoto stanie się niezastąpionym czynnikiem produkcji?
PZ