Szwajcarska Komisja ds. Konkurencji (WEKO) rozpoczęła śledztwo w sprawie podejrzenia zmowy cenowej i manipulacji na rynku metali szlachetnych, których miały się dopuścić największe banki świata – donoszą agencje informacyjne.
Światowemu rynkowi metali szlachetnych, a w szczególności złota, regulatorzy przyglądają się już od grudnia 2013 roku, kiedy to niemiecki BaFin (Federalny Urząd Nadzoru Finansowego) zażądał dokumentacji od Deutsche Banku w ramach podejrzenia manipulacji fixingami złota i srebra. Niedługo potem Deutsche Bank wycofał się z procesu londyńskiego ustalania ceny metali.
Przedstawiciele WEKO mówią, że śledztwo jest rezultatem wstępnego dochodzenia, mającego zbadać potencjalny udział największych banków i instytucji finansowych świata w konspiracji i ustalaniu spreadów kupna i sprzedaży kruszców.
Przedstawiciele objętych śledztwem UBS, Julius Beer, Deutsche Bank, HSBC, Barclays, Morgan Stanley i Mitsui na razie odmawiają komentarza w tej sprawie, jednak inwestorzy zdają się wiedzieć swoje – japońska grupa Mitsui zaliczyła wczoraj niemal 10-procentowy spadek na giełdzie.
WEKO ma powody przypuszczać, że na rynku miały miejsce nielegalne procesy, ograniczające uczciwą konkurencję w obrocie metalami szlachetnymi – czytamy w oświadczeniu Komisji. Jej rzecznik poinformował także, że śledztwo powinno się zakończyć w 2016 lub 2017 roku i mogą do niego dołączyć inne instytucje finansowe.
Objętym postępowaniem instytucjom grożą wysokie kary finansowe, jednak co do ich rozmiaru WEKO nie chce się jeszcze wypowiadać.