Inflacja w Turcji osiągnęła właśnie najwyższy poziom od 2008 roku. Ceny żywności rosną z tygodnia na tydzień. Czy kryzys walutowy, jaki przeżywa czwarty największy na świecie konsument złota, jest dopiero zapowiedzią ogólnoświatowej tendencji deprecjacji papierowego pieniądza? Co to znaczy dla złota?
Złoto na ratunek lirze
Na początku tego roku turecka lira zaczęła drastycznie tracić na wartości. Zdesperowany prezydent Erdogan oficjalnie zalecił wszystkim obywatelom oraz instytucjom jak najszybszą wymianę każdej zagranicznej waluty na własną lub na złoto. Ponieważ turecka tradycja od wieków jest mocno związana ze złotem, słowa przywódcy szybko trafiły do serc Turków, którzy rozpoczęli intensywne zakupy złota.
Patriotyczna akcja przyniosła efekt i kurs liry stopniowo się ustabilizował. Mimo to efekty styczniowego załamania są dalej mocno odczuwalne na rynku, a ceny dóbr i usług konsekwentnie rosną.
Inflacji ciąg dalszy
W lutym tego roku poziom inflacji w Turcji osiągnął poziom 10,3%. Marzec przyniósł skok do 11,3%. Jak duży wzrost nastąpi w kwietniu, można się tylko domyślać.
Jest bardzo prawdopodobne, że jeśli ta tendencja nie ulegnie zmianie, to inwestorzy, banki, ale także zwykli obywatele ponownie zwrócą się w stronę złota. Skoro złoto pomogło już wyjść z opresji narodowej walucie, może nadszedł moment, aby uratowało również narodowe oszczędności?
Złoto w końcu się odbije?
Począwszy od 2013 roku ceny złota w Turcji systematycznie spadają. Tymczasem w ostatnich dniach nastąpił wzrost o 0,31%. Ta niewielka zmiana została szybko dostrzeżona przez ekspertów. Istnieje prawdopodobieństwo, że każdy minimalny skok cen może być istotnym symptomem odwracania się dotychczasowej tendencji.
Przewiduje się, że przez dominującą część tego roku wskaźnik inflacji w Turcji będzie liczbą dwucyfrową. Taka sytuacja w naturalny sposób sprzyja cenom złota i znacznie zwiększa prawdopodobieństwo przełamania trwającego od kilku lat trendu spadkowego na tureckim rynku metali szlachetnych.
Złoto podporą tureckiej gospodarki
W 2015 roku Światowa Rada Złota opublikowała raport pt. Turkey: Gold In Action, w którym szczegółowo przeanalizowano znaczenie złota dla tureckiej gospodarki. Okazało się, że żółty kruszec od lat stymuluje funkcjonowanie całego krajowego rynku. Obliczono, że w 2012 roku za pośrednictwem obrotu złotem trafiło na niego aż 3,8 biliona dolarów.
Poza tym to właśnie złoto zabezpiecza strukturę finansową kraju. W 2013 roku banki komercyjne posiadały jego rezerwy na poziomie 250 ton. Bez wątpliwości zgromadzony kruszec stanowi obecnie główny filar podtrzymujący zaufanie do systemu bankowego oraz — w obliczu ostatniego kryzysu ekonomicznego — wspiera wartość waluty narodowej i chroni gospodarkę przed miażdżącą hegemonią dolara. Oprócz tego złoto jest niezwykle popularną formą bezpiecznego lokowania kapitału. Przyjmuje się, że w domach przeciętnych obywateli jest zgromadzone przynajmniej 3500 ton tego kruszcu.