Przejdź do treści

USA vs. Rosja — kto buduje “złotą” potęgę, a kto ratuje budżet?

USA i Rosję dzieli prawie wszystko. Historia, wartości, gospodarka, kultura — dwa kraje i dwa różne światy. W ostatnich latach do tych różnic dołączyła jeszcze jedna kwestia.

Podczas gdy USA — potajemnie — likwidują swoje niegdyś olbrzymie rezerwy złota, Rosja robi coś dokładnie odwrotnego. Według danych Smaulgld.com, od początku 2017 r. Rosjanie zwiększyli swoje oficjalne rezerwy o 3 mln uncji.

Ile złota dodano w poszczególnych miesiącach?

Styczeń: +1 mln uncji
Luty: +300 tys. uncji
Marzec: +800 tys. uncji
Kwiecień: +200 tys. uncji
Maj: +700 tys. uncji

„Złota” polityka

Ważnym aspektem “złotej” polityki, który należy rozważyć jest ilość produkowanego i eksportowanego złota. W okresie styczeń-maj 2017 r. Rosja wydobyła i przetworzyła 106 t kruszcu. Wynik USA jest tylko odrobinę słabszy — 94 t. Zaskoczenie wywołuje dopiero porównanie stosunku produkcji do eksportu. W przypadku Rosji w kraju pozostało aż 93 t., które w całości trafiły do państwowych rezerw. USA nie zostawiły sobie nic.

Łatwo policzyć, że aż 88% tegorocznego uzupełnienia rezerw złota Rosjanie pokryli dzięki własnej produkcji.

W tym samym czasie USA jedynie pogłębiły swój ujemny bilans handlowy. Import złota do Stanów Zjednoczonych wyniósł 118 t. Jeśli dodamy do tego sumę wyprodukowanego złota otrzymamy 212 t. Tymczasem ilość eksportowanego kruszcu to 238 t, co daje deficyt w wysokości 26 t.**

Co stoi za polityką USA i Rosji?

Czy można powiedzieć, że Rosja w straciła szansę zarobienia na złocie? Bazując na przeciętnym kursie z tego okresu (1245 dol./oz, Kitco.com), wartość kruszcu zgromadzonego przez nią w maju wyniosła 817 mln dolarów — tyle mogło trafić to rosyjskiego budżetu. Dla Rosjan to jednak nie problem, ponieważ również w maju eksportowali 217 mln baryłek ropy naftowej. Zaledwie 4 dolary zarobku na każdej z nich wystarczyłoby, aby pokryć koszt zwiększenia rezerw złota.

Czytaj także:  Złoto najdroższe od ponad roku

Teraz czas na porównanie ze Stanami Zjednoczonymi. USA w maju importowały prawdopodobnie 139 mln baryłek ropy o wartości 7 mld dolarów. Co więcej — w maju 2016 r. deficyt rządu USA wyniósł 55 mld dolarów, a wszystko wskazuje na to, że w tym roku będzie jeszcze większy. Wniosek jest prosty — USA nie stać na powiększanie swoich rezerw złota. Zamiast gromadzić kruszec Stany koncentrują się na regularnym dodruku waluty w celu doraźnej obsługi długu.

Jakie będą konsekwencje ewentualnego kryzysu gospodarczego w USA możemy się tylko domyślać. Wiemy za to na pewno, kto na nim skorzysta…

* Dane dostarczone przez GFMS 2017 Gold Survey oraz USGS March 2017 Gold Mineral Industry Survey.

** Wszystkie dane odnoszą się do okresu styczeń – maj 2017 r.