Rzeczywistość po raz kolejny zweryfikowała górnolotne obietnice i pochopne oczekiwania. Maleją szanse na podwyżkę stóp procentowych w USA. Trump poniósł drugą porażkę w batalii o reformę systemu służby zdrowia. EBC nie ma na razie zamiaru prowadzić aktywnej polityki pieniężnej. Tymczasem złoto spokojnie pnie się ku górze.
Złoto najdroższe od 4 tyg. Dolar najsłabszy od 10 mies.
Po korzystnym zakończeniu poprzedniego tygodnia — ceny złota kontynuowały swój rajd. W poniedziałek złoto osiągnęło najwyższy poziom od 2 tygodni. Dzień zamknął się na kwocie ok. 1237 dol. za uncję. Stopa zwrotu wyniosła 0,58% (+ ok. 7 dol.).
Wsparcie dla kruszcu stanowiły słabe wyniki amerykańskiej gospodarki. W piątek opublikowano 2 raporty. Już w drugim miesiącu z kolei odnotowano spadek sprzedaży detalicznej. Ponadto nie doszło do wyczekiwanego wzrostu inflacji. W poniedziałek te dane zostały uzupełnione o trzeci raport — tym razem na temat produkcji w stanie Nowy Jork, która okazała się zdecydowanie niższa niż w ubiegłym miesiącu. W efekcie szanse na podwyżkę stóp procentowych zostały znowu poważnie zagrożone.
Wtorkowa sesja przyniosła kolejne wzrosty, dzięki którym osiągnięty został kolejny cenowy szczyt, tym razem 3-tygodniowy (1243 dol.). Podporą dla cen złota stała się kolejna porażka administracji Trumpa w starciu z republikańskimi prawodawcami — w poniedziałek senat już po raz drugi odrzucił ustawę o nowym systemie opieki zdrowotnej, który miałby zastąpić Obamacare. Tym razem zaważyły 2 głosy. Amerykańska opinia publiczna powoli traci wiarę w reformy, który szumnie zapowiadał nowy prezydent w czasie swojej kampanii wyborczej.
W środę doszło do stabilizacji. Sesja zamknęła się minimalną korektą o 0,17% (- ok. 2 dol.).
W czwartek złoto wróciło na tor wzrostu. Stopa zwrotu w skali dnia wyniosła 0,45% (+ ok. 6 dol.). Kruszec zyskał dzięki wypowiedziom prezesa Europejskiego Banku Centralnego. Na konferencji prasowej przed posiedzeniem EBC Mario Draghi w nieco sceptyczny sposób odniósł się do działań mających na celu stymulację ekonomiczną i przyznał, że bank nie ma obecnie żadnych konkretnych planów co do polityki pieniężnej. Zaznaczył, że EBC skupi się na uważnej obserwacji aktualnych zjawisk ekonomicznych wewnątrz UE.
Ponadto czwartek był kolejnym dniem drastycznej obniżki indeksu dolara, który spadł do najniższego poziomu od 10 miesięcy.
Piątek zaowocował dalszym wzrostem. Cena złota podskoczyła o 0,6% (+ 7,5 dol.) i tydzień zamknął się na kwocie ok. 1254 dol. za uncję. To najwyższy poziom od 4 tygodni. Stopa zwrotu w skali 5 dni wyniosła ponad 2% (+ ok. 25 dol.).