Po blisko 4 latach od rozpoczęcia swoich postępowań przez UOKiK, Sąd Apelacyjny w Warszawie wydał prawomocny wyrok, w którym stwierdził, że zarzuty stawiane spółce Goldsaver przez Urząd, dotyczące możliwości wpływania na kursy, były bezpodstawne, a spółka nie naruszyła zbiorowych interesów konsumentów. Sąd uznał także, że zapisy w regulaminie sklepu Goldsaver były w tym zakresie wystarczająco szczegółowe i nie było potrzeby ich doprecyzowania.
Sklep internetowy Goldsaver, w swojej pierwszej odsłonie, został uruchomiony w lutym 2016 roku jako odpowiedź na rosnące zainteresowanie Polaków zakupem fizycznego złota. Idea była prosta – sklep oferował tylko jeden produkt, którym była jednouncjowa sztabka złota. Klienci kupować mogli dowolne ilości złota, a po uzbieraniu całej sztabki (31,1 grama złota) mogli ją odebrać w fizycznej postaci. W każdej chwili klienci mogli także posiadane złoto odsprzedać.
Sklep Goldsaver działał do końca 2018 roku. W tym czasie zgromadził 2500 zarejestrowanych klientów, którzy uzbierali i odebrali ponad 700 sztabek złota.
Po kilka miesiącach od uruchomienia Goldsavera, kontrolę w jego sprawie rozpoczął Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów.
Jedno postępowanie UOKiK-u w sprawie Goldsavera dotyczyło możliwości wpływania na kursy i naruszenia zbiorowych interesów konsumentów. Urząd wydał negatywną dla spółki decyzję, a także złożył zawiadomienie do prokuratury.
W trakcie postępowania spółka Goldsaver współpracowała z UOKIK-iem i doprecyzowała postanowienia regulaminu, które według urzędu były niejasne i wadliwe.
Równolegle jednak – uznając, że Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów nie ma racji – spółka Goldsaver skierowała sprawę do Sądu Ochrony Konkurencji i Konsumentów.
Ostatecznie, po blisko 4 latach od rozpoczęcia swoich postępowań przez UOKiK, niezawisły i bezstronny Sąd Apelacyjny w Warszawie wydał jednoznaczny, niepodważalny i prawomocny wyrok, w którym stwierdził, że zarzut UOKiK-u jest bezpodstawny. Uznał tym samym, że spółka Goldsaver nie narusza zbiorowych interesów konsumentów.
Na mocy wyroku sąd uchylił w całości decyzję UOKiK-u dotyczącą sposobu ustalania cen i kursów, stwierdzając, że pierwotne zapisy w regulaminie sklepu Goldsaver były wystarczające oraz dostatecznie szczegółowe i spółka Goldsaver nie musiała ich doprecyzowywać. Prokuratura także nie doszukała się znamion przestępstwa i nigdy nie przedstawiła spółce żadnego zarzutu.
Wyrok sądu: