Belgijski bank centralny przyznał wczoraj, że blisko 25 ton należącego do niego złota znajduje się poza skarbcem. Zostało zostało pożyczone wielkim bankom – donosi Bloomberg.
Wspomniane 25 ton stanowi niemal 10% całych rezerw złota należących do banku centralnego Belgii. Na dorocznym spotkaniu w Brukseli liczby te podał dyrektor i skarbnik banku – Jean Hilgers.
Co prawda ilość wypożyczonych rezerw spadła z 84,3 ton na koniec grudnia 2011 roku i średniej na poziomie 48,1t w roku 2012, jednak narodowy bank Belgii ma powody do zdenerwowania i może zażądać wcześniejszej spłaty pozostałych pożyczek.
Ma niepokojącą świadomość, że niemiecki Bundesbank ma obecnie poważne trudności z odzyskaniem i sprowadzeniem własnych rezerw kruszcu do kraju. Rezerwa Federalna zażyczyła sobie bowiem aż siedmiu lat na zrealizowanie fizycznej dostawy przechowywanego w skarbcach Fed-u niemieckiego złota.