Przejdź do treści

Czy cena złota utrzyma się na poziomie 1300 dol. za uncję?

W czasie ostatniego miesiąca złoto już 2 razy przekroczyło granicę 1300 dol. za uncję. Jak długo cena złota utrzyma się na tym poziomie? To pytanie zadają sobie teraz wszyscy inwestorzy. Wiele czynników makroekonomicznych wskazuje na to, że dobra passa na rynku złota dopiero się zaczęła.

Sytuacja międzynarodowa

Czynnikiem, który aktualnie najsilniej wpływa na ceny złota jest napięcie na arenie międzynarodowej. Za pierwszym razem złoto przekroczyło barierę 1300 dol. w wyniku paniki po zamachu terrorystycznym w Barcelonie. W tym tygodniu ceny podskoczyły za sprawą przeprowadzonego przez Koreę Północną testu rakietowego. Jeden z wystrzelonych pocisków przeleciał nad Japonią.

Ryzyko konfrontacji między USA a Koreą Północną jest od kilku miesięcy stale podwyższone. Znajdujemy się w interesującym momencie dziejowym — na czele dwóch przeciwstawnych i uzbrojonych po same zęby państw stoją dwaj bezkompromisowi przywódcy. I chociaż każda ze stron wolałaby zapewne uniknąć wyniszczającej wojny, nikt nie może wykluczyć tej możliwości. Do tego dochodzi widmo kolejnych zamachów terrorystycznych w Europie. Tzw. czynnik strachu ma duże szanse dalej windować notowania na rynku złota.

Polityka pieniężna

Eskalacja międzynarodowego konfliktu to nie jedyne wsparcie dla złota. Ogromny potencjał wpływania na ceny ma również polityka pieniężna, zwłaszcza w Stanach Zjednoczonych. W tym roku Fed dwa razy podniósł stopy procentowe. Po ostatnim sympozjum w Jackson Hole można wnioskować, że trzecia podwyżka jest raczej mało prawdopodobna. W czasie swojego wystąpienia szefowa Fedu, Janet Yellen, nie wspomniała o niej ani słowem. Zaznaczyła jedynie, że polityka zarządzanej przez nią instytucji musi być teraz bardzo ostrożna, aby nie naruszyć stabilności sektora finansowego.

Nawet jeśli we wrześniu dojdzie jednak do kolejnej podwyżki, to aktualne stopy procentowe wciąż pozostaną na rekordowo niskim poziomie. Aktualnie utrzymują się w przedziale 1 – 1,25%. Tymczasem przed kryzysem w 2007 roku zupełnie normalny był przedział 4 – 6%.

Czytaj także:  Fed podwyższył stopy, złoto przed nową szansą

Sytuacja polityczno-gospodarcza w USA

Czas pokazał, że szumnie zapowiadana przez prezydenta Donalda Trumpa reforma podatkowa, wcale nie będzie taka prosta do wprowadzenia, jak to się mogło wydawać podczas kampanii wyborczej. Inwestorzy już wiedzą, że cały proces zajmie kilka lat, o ile w ogóle dojdzie do skutku. Wobec malejącego optymizmu wokół obietnic Trumpa, stosunkowo słabych wyników gospodarki oraz inflacji wciąż niższej od 2-procentowego celu — eksperci uważają, że zarówno wzrost gospodarczy, jak i stopy procentowe w USA zostaną w średniej perspektywie czasowej na niezmienionym poziomie. To dobra wiadomość dla żółtego metalu, bo spada atrakcyjność obligacji oraz innych aktywów, co w naturalnie skłania inwestorów do kupowania złota.